XIII Zlot Letni FCBP - Iława 2019
Opis wydarzenia
XIII ZLOT LETNI FCBP – IŁAWA 2019 niestety już za nami.
Tym razem na lokalizację naszego spotkania wybraliśmy miasto z 710 letnią tradycją i historią. Miasto Iława leży na terenie Zielonych Płuc Polski – obszaru charakteryzującego się czystym powietrzem i różnorodnością systemu przyrodniczego a także położone jest ono nad najdłuższym jeziorem w Polsce - Jeziorakiem mierzącym 27,45 km długości. Idąc tym tropem byliśmy przekonani, że tegoroczna lokalizacja pomoże nam w utrzymaniu jak najlepszej kondycji przez cały zlot, gdyż jak było wiadomo wcześniej będzie on bardzo intensywny.
Dzień I
Oficjalnie zlot wystartował przy zapachu grillowanych pyszności a także dźwięku świstających kul (paintball). Z biegiem mijających godzin można było odczuć, że impreza idzie w dobrym kierunku. Zlotowicze nabierali rumieńców, pełniejszych uśmiechów i odwagi do tego, aby zapoznawać nowo przybyłych fanów ukochanej drużyny. Jeśli ktoś miał ochotę się wyciszyć także miał możliwość poprzez np. wędkowanie. Kiedy pierwsze osoby nieśmiało wchodziły na parkiet nikt nie pomyślał wtedy, że z biegiem czasu będzie tego parkietu brakować. Imprezę zakończyliśmy wspólnym powrotem autokarem do hotelu, podczas którego można było wyczuć pierwsze oznaki zmęczenia. Dlatego większość podążyła prosto do swoich pokoi, aby odpocząć i zregenerować na kolejny dzień.
Dzień II
Piątek tak jak wskazywała agenda zlotu zaczęliśmy od najmniej przyjemnej, aczkolwiek bardzo ważnej części, czyli walnego zgromadzenia członków FCBP. Na którym to dyskutowaliśmy nad tym co za i przed nami a także co można by zmienić, poprawić, ulepszyć. Najważniejszą sprawą, nad którą pochyliliśmy się była dyskusja nad podniesieniem składek członkowskich, którą zgłaszało wiele osób co później przełożyło się na wyniki głosowania. Dlatego, też po długiej dyskusji decyzją walnego zgromadzenia składka członkowska została podniesiona o 10 zł. Po niespełna dwóch godzinach pojawiły się pierwsze oznaki znudzenia a także wyczerpania tematów do rozmowy, dlatego zakończyliśmy zgromadzenie, aby móc coś przekąsić i przygotowywać się do turnieju.
Turniej jak to bywa na ostatnich zlotach letnich przebiegał w typowo rekreacyjnej formie. Na szczęście kilku zawodnikom udało się zaoszczędzić resztki sił z wczorajszej integracji i poczęstowali nas próbką swoich możliwości wykonując efektowne dryblingi a także zdobywając piękne bramki. Podczas rozgrywek widać było, że to nie ostatnia część dzisiejszego dnia i co po niektórzy szanowali siły na kolejny wieczorny występ. Turniej tak jak zakładano skończył się w atmosferze przyjaznej i co najważniejsze- bez kontuzji.
Kolejną w rozpisce atrakcją dnia była kolacja oraz impreza z DJ-em, na której kilka osób mogło poczuć się jak na małym weselu poprzez pięknie przystrojoną i podświetloną salę. Na początku widoczne było, że niektórzy są pierwszy raz na takiego typu imprezie podczas zlotu i nie wrzucili do walizki muchy czy krawatu. Na szczęście, nikomu to nie przeszkadzało a nawet ułatwiało, aby chwilami w sposób ekwilibrystyczny pokazywać swoje umiejętności taneczne. Niestety nie wszystkich poniosła muzyka i nie wybawili się tak dobrze jak większość. Miejmy jednak nadzieję, że na kolejny tego typu event a będą one na pewno powtarzane, przygotują się bardziej pod względem mentalnym i wystrojowym.
Dzień III
W ostatnim dniu od samego rana było słychać przy śniadaniu i na korytarzach dźwięk zbijanych piątek na pożegnanie oraz ciągle powtarzające się pytanie „to, gdzie się teraz widzimy”. Znalazła się także grupa osób która przedłużyła swój pobyt do niedzieli, aby choć trochę zwiedzić miasto Iława, gdyż wcześniej przez napięty grafik było to ciężkie do zrealizowania. Ostatniego wieczoru integracja przebywała mniej oficjalnie, aczkolwiek nie mniej głośno podczas wspólnego oglądania meczu, w którym było wiele emocji i dyskusji odnośnie rozdawania czerwonych kartek. Po meczu kto czuł się na siłach i odczuwał niedosyt mógł pod opieką gospodarza miasta sprawdzić stan parkietów lokalnych klubów nocnych.
Dziękujemy serdecznie za przybycie i godne reprezentowanie FCBP.
Mamy nadzieję, że się podobało i zapraszamy już 25 października na zlot z okazji El Clásico.
- Zarząd FCBP
XIII ZLOT LETNI FCBP – IŁAWA 2019 niestety już za nami.
Tym razem na lokalizację naszego spotkania wybraliśmy miasto z 710 letnią tradycją i historią. Miasto Iława leży na terenie Zielonych Płuc Polski – obszaru charakteryzującego się czystym powietrzem i różnorodnością systemu przyrodniczego a także położone jest ono nad najdłuższym jeziorem w Polsce - Jeziorakiem mierzącym 27,45 km długości. Idąc tym tropem byliśmy przekonani, że tegoroczna lokalizacja pomoże nam w utrzymaniu jak najlepszej kondycji przez cały zlot, gdyż jak było wiadomo wcześniej będzie on bardzo intensywny.
Dzień I
Oficjalnie zlot wystartował przy zapachu grillowanych pyszności a także dźwięku świstających kul (paintball). Z biegiem mijających godzin można było odczuć, że impreza idzie w dobrym kierunku. Zlotowicze nabierali rumieńców, pełniejszych uśmiechów i odwagi do tego, aby zapoznawać nowo przybyłych fanów ukochanej drużyny. Jeśli ktoś miał ochotę się wyciszyć także miał możliwość poprzez np. wędkowanie. Kiedy pierwsze osoby nieśmiało wchodziły na parkiet nikt nie pomyślał wtedy, że z biegiem czasu będzie tego parkietu brakować. Imprezę zakończyliśmy wspólnym powrotem autokarem do hotelu, podczas którego można było wyczuć pierwsze oznaki zmęczenia. Dlatego większość podążyła prosto do swoich pokoi, aby odpocząć i zregenerować na kolejny dzień.
Dzień II
Piątek tak jak wskazywała agenda zlotu zaczęliśmy od najmniej przyjemnej, aczkolwiek bardzo ważnej części, czyli walnego zgromadzenia członków FCBP. Na którym to dyskutowaliśmy nad tym co za i przed nami a także co można by zmienić, poprawić, ulepszyć. Najważniejszą sprawą, nad którą pochyliliśmy się była dyskusja nad podniesieniem składek członkowskich, którą zgłaszało wiele osób co później przełożyło się na wyniki głosowania. Dlatego, też po długiej dyskusji decyzją walnego zgromadzenia składka członkowska została podniesiona o 10 zł. Po niespełna dwóch godzinach pojawiły się pierwsze oznaki znudzenia a także wyczerpania tematów do rozmowy, dlatego zakończyliśmy zgromadzenie, aby móc coś przekąsić i przygotowywać się do turnieju.
Turniej jak to bywa na ostatnich zlotach letnich przebiegał w typowo rekreacyjnej formie. Na szczęście kilku zawodnikom udało się zaoszczędzić resztki sił z wczorajszej integracji i poczęstowali nas próbką swoich możliwości wykonując efektowne dryblingi a także zdobywając piękne bramki. Podczas rozgrywek widać było, że to nie ostatnia część dzisiejszego dnia i co po niektórzy szanowali siły na kolejny wieczorny występ. Turniej tak jak zakładano skończył się w atmosferze przyjaznej i co najważniejsze- bez kontuzji.
Kolejną w rozpisce atrakcją dnia była kolacja oraz impreza z DJ-em, na której kilka osób mogło poczuć się jak na małym weselu poprzez pięknie przystrojoną i podświetloną salę. Na początku widoczne było, że niektórzy są pierwszy raz na takiego typu imprezie podczas zlotu i nie wrzucili do walizki muchy czy krawatu. Na szczęście, nikomu to nie przeszkadzało a nawet ułatwiało, aby chwilami w sposób ekwilibrystyczny pokazywać swoje umiejętności taneczne. Niestety nie wszystkich poniosła muzyka i nie wybawili się tak dobrze jak większość. Miejmy jednak nadzieję, że na kolejny tego typu event a będą one na pewno powtarzane, przygotują się bardziej pod względem mentalnym i wystrojowym.
Dzień III
W ostatnim dniu od samego rana było słychać przy śniadaniu i na korytarzach dźwięk zbijanych piątek na pożegnanie oraz ciągle powtarzające się pytanie „to, gdzie się teraz widzimy”. Znalazła się także grupa osób która przedłużyła swój pobyt do niedzieli, aby choć trochę zwiedzić miasto Iława, gdyż wcześniej przez napięty grafik było to ciężkie do zrealizowania. Ostatniego wieczoru integracja przebywała mniej oficjalnie, aczkolwiek nie mniej głośno podczas wspólnego oglądania meczu, w którym było wiele emocji i dyskusji odnośnie rozdawania czerwonych kartek. Po meczu kto czuł się na siłach i odczuwał niedosyt mógł pod opieką gospodarza miasta sprawdzić stan parkietów lokalnych klubów nocnych.
Dziękujemy serdecznie za przybycie i godne reprezentowanie FCBP.
Mamy nadzieję, że się podobało i zapraszamy już 25 października na zlot z okazji El Clásico.
- Zarząd FCBP